środa, 2 kwietnia 2008

Sokół niewypałem ?


W styczniu tego roku ukazała się kolejna moneta z serii Zwierzęta Świata - Sokół Wędrowny. Każdy kolekcjoner pamięta chyba jakież było zainteresowanie tą monetą. Potężne kolejki przed bankami nie dawały możliwości zakupu tej monety każdemu chętnemu. Każdy także pamięta jakie były ceny tej monety w momencie jeśli nie udało się jej zakupić w bankowym okienku. Srebrny Sokół kosztował nawet 350 złotych natomiast za dwójkę trzeba było zapłacić około 10 złotych. Hit roku 2008 jednak okazał się niewypałem na całej linii. Ci, którzy kupili Sokoła w sklepach numizmatycznych tuż po jego emisji przez NBP plują sobie teraz w brodę. Przynajmniej jeśli chodzi o dwudziestozłotówkę. W tej chwili tę monetę można kupić już za około 170 złotych na Allegro, a dwuzłotówkę za cztery złote taniej. I tylko na stronie mennicy srebrny Sokół kosztuje 400 zł !!! A teraz napiszę moje przemyślenia na temat tego dlaczego tak się stało. Jak wiadomo monety z tej serii bardzo szybko zyskują na wartości. NBP doskonale o tym wiedziało. I jeśli poprzednia dwuzłotówka z tej serii czyli Foka Szara ukazała się w nakładzie jednego miliona sztuk, a Sokół w tym samym nominale ukazał się w nakładzie o 600 000 większym to wszystko wiadomo. Co do srebrnych monet z tej serii historia jest podobna Foka wyszła w nakładzie 58 000 sztuk, natomiast Sokół 107 tysięcy sztuk. Tylko zastanawia mnie w tym momencie co kierowało kolekcjonerami i handlarzami w momencie emisji Sokoła. Wiadome było od początku, że nakłady tej monety są znacznie wyższe i jej wartość automatycznie będzie rosła wolniej. Więc dlaczego tak wielu chciało tę monetę ? Czyżby z chciwości i chęci szybkiego zarobku ? Niestety nie wyszło.

Brak komentarzy: